czwartek, 15 marca 2012

uczucia, które kocham

Zabawa, zabawa! Przynajmniej jest o czym pisać (:
Zostałam WYTYPOWANA przez moją drogą B. z bloga un petit peu d'air do tego, bym napisała jakie to trzy rzeczy wprawiają mnie w zachwyt. No niestety, mogę wybrać tylko trzy ... Bardzo chciałabym zobrazować te uczucia, tak jak zrobiła to B., aby nie było nudno i pusto w notce, a zdjęć nie mam jak zrobić [;

Tak więc, kocham to uczucie, gdy ...
1. ... zanurzam dłonie w cieście drożdżowym, by je wyrobić ... mmmm, czy Was również przechodzą wtedy przyjemne dreszcze?

2. ... mam świeżo umyte włosy. Nic tak nie poprawia mi samopoczucia, jak pachnące, błyszczące, wypielęgnowane włosy (:

3. ... otrzymuję list! Nie zawiadomienia o zaleganiu z opłatami, ale PRAWDZIWY list od przyjaciela (:


Jak to zabawa blogerowa, wymagane jest abym wskazała kilka innych osób/blogów, by przyłączyły, tak jak ja, do podzielenia się "ze światem" swoimi trzema uczuciami. Wybrałam zatem:



Zasady są takie:
1. Wkleić na blog poniższy baner tejże zabawy (:
2. We wstępie notki zdradzić kto nas w to wszystko wpakował/wytypował.
3. Napisać jakie to trzy uczucia kochamy.
4. Dodatkowo pobawić się w szarlatana i samemu wytypować pięciu blogerów, którzy mają spełnić powyższe warunki ~<;[


1 komentarz:

  1. 3! Taaak! :)
    Zabieram się do wymyślenia moich trzech rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń