niedziela, 6 marca 2011

wiosna tuż tuż ...


 Już to czuję ... wiosna nadchodzi! Kaloryfer w pokoju wyłączony a wchodząc do kuchni nie ma potrzeby wcześniejszego zakładania polaru. Nie mogę się doczekać kiedy przestanę zakładać rajstopy pod spodnie, opatulać się szalikiem i grubym płaszczem. Czekam na tę najlepszą porę roku, gdy lekki budzący rośliny do życia wiatr będzie smagał moje włosy i twarz. Wrócą długie spacery i świeże powietrze wpuszczane przez okno do pokoju. Wrócą też zwiewne spódnice i sukienki, sweterki i marynarki jako okrycie wierzchnie, a nie kolejna warstwa pod grubą zimową kurtkę. Już niedługo ... !


wiosna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz