Już dwa tygodnie mamy pewnego gościa w łódzkim mieszkanku.
Jest stary, ale nikt tak na prawdę nie wie ile ma lat. Pomimo wieku zachowuje się jakby był młokosem.
Jest kilka zalet odnoszących się do jego przyjazdu: codzienne spacery, zabawy, nie zmarnowane jedzenie i jego wielka radość, kiedy wracamy do mieszkania a on już tam na nas czeka ...
Ma w sobie coś z terrorysty, ale łagodnego. Czasem nie wiem jak postępować i reagować. Całe te odwiedziny to dla mnie nowość.
Jest stary, ale nikt tak na prawdę nie wie ile ma lat. Pomimo wieku zachowuje się jakby był młokosem.
Jest kilka zalet odnoszących się do jego przyjazdu: codzienne spacery, zabawy, nie zmarnowane jedzenie i jego wielka radość, kiedy wracamy do mieszkania a on już tam na nas czeka ...
Ma w sobie coś z terrorysty, ale łagodnego. Czasem nie wiem jak postępować i reagować. Całe te odwiedziny to dla mnie nowość.
psiaka sobie sprawiliście?
OdpowiedzUsuńnie sprawiliśmy, przyjechał do nas na "ferie" (: w marcu najprawdopodobniej wróci do swojego domu w Żarach
OdpowiedzUsuń